Usiądź wygodnie lub zostań w pozycji stojącej – wybierz najbardziej komfortową pozycję dla siebie, uwzględniając swoje możliwości. Zamknij oczy i zwróć uwagę na swój oddech.
Pobądź w tym miejscu przez parę chwil. Zrób świadomie pełny wdech i wydech.
Po chwili takiego bycia ze swoim oddechem przenieś swoją uwagę do stóp. Poczuj je, poruszaj palcami, zauważ w których miejscach przylegają do podłoża. Teraz wyobraź sobie jak z Twoich stóp wyrastają korzenie. Tak, korzenie, takie jak z drzewa. W Twojej wizualizacji niechaj te korzenie rosną ku Ziemi, przechodząc przez wszystkie znajdujące się pod Tobą piętra, przez piwnicę, niech przebiją się przez beton i fundamenty budynku w którym jesteś i niech dotrą do Ziemi. Niech rosną dalej i niech się rozgałęziają pod Ziemią, dążąc do jej środka.
Kiedy już Twoje korzenie dotrą do jądra Ziemi, weź wdech i wyobraź sobie jak z tym wdechem czerpiesz esencję energii Ziemi, która poprzez cały Twój system korzeniowy dociera do Twoich stóp. Następnie zrób wydech, a wraz z nim wyobraź sobie jak cała skumulowana przez Ciebie energia rozprzestrzenia się, obejmując po kolei całe Twoje ciało zaczynając od nóg, bioder, tułowia, ręce i dociera aż do głowy. Przy kolejnym wdechu znów zaczerpnij z jądra Ziemi energię i wraz z wydechem rozprowadź ją w swojej wyobraźni po całym swoim ciele. Powtórz to tyle razy, ile czujesz, że potrzebujesz. Kiedy skończysz otwórz oczy i przez
chwilę pozostań w bezruchu. Zaobserwuj czy coś się w Tobie zmieniło, spróbuj to uchwycić i nazwać. Następnie powoli zacznij ruszać palcami u nóg, u rąk, oraz pomału całym ciałem.
Przeciągnij się. Wróć do tu i teraz.
Autor: Małgorzata Wiaderny